Śląskie zapłaci rekompensatę Przewozom Regionalnym

Województwo Śląskie będzie musiało zapłacić Przewozom Regionalnym 21 milionów złotych – donosi TVS. Dużo, ale to i tak kwota, którą udało się wynegocjować w sądzie. To rekompensata między innymi za to, co na śląskich torach wydarzyło się dwa lata temu. Wtedy Przewozy Regionalne zostały wyparte przez samorządowe Koleje Śląskie. Jak informuje TVS to jednak to nie koniec płacenia do kasy Przewozów Regionalnych. Władze województwa zobowiązały się do korzystania z ich usług przez najbliższych pięć lat. Już w przyszłym, 2015 roku, kasa województwa śląskiego zostanie uszczuplona o 35 mln zł.
Na śląskich torach Koleje Śląskie miały zastąpić Przewozy Regionalne. Te okazały się jednak niezastąpione. Tym bardziej, że nawet jeśli ich nie będzie, trzeba będzie za nie płacić. -Przewozy Regionalne wysunęły wobec nas roszczenia związane z tym, że w roku 2012 musiały rozpocząć likwidację tutaj swojego śląskiego zakładu – mówi Witold Trólka z Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach. Lista roszczeń była jednak zdecydowanie dłuższa. W sumie województwo śląskie zapłacić musi 21 milionów złotych rekompensaty. To jednak nie koniec wydatków jakie województwo śląskie poniesie na rzecz Przewozów Regionalnych.
Województwo śląskie jest jednym z ośmiu, które zgodziło się wspierać restrukturyzację państwowego przewoźnika. Tym samym zobowiązało się zawrzeć co najmniej pięcioletnie umowy. To oznacza konieczność korzystania z ich usług pomimo tego, że samorząd ma własną, kolejową spółkę. -Wystarczająco dużo pracy mają i nie bądźmy aż takimi imperialistami, żebyśmy musieli tą nasza firmą wyjeżdżać poza granice. Niech skoncentrują się na tym co jest ich podstawowym zadaniem są tak zwanym podmiotem wewnętrznym, czyli mają obsługiwać zlecenia samorządu województwa – mówi prof. Robert Tomanek, ekspert ds. transportu, Uniwersytet Ekonomiczny. Pozostałe, czyli połączenia między województwami, obsługiwać mają Przewozy Regionalne. W 2015 roku Województwo będzie musiało wydać na ten cel dodatkowo 10 milionów złotych. -Jeżeli zaczną jeździć poza granice województwa, gdzieś dalej, to po prostu będą potrzebować bardzo dużo taboru – mówi prof. Robert Tomanek.
Nowy Tabor Województwo Śląskie co prawda kupiło, jednak nie trafi on do Kolei Śląskich. Pociągi, które na tory wyjechać mają na przełomie lutego i marca przyszłego roku, samorząd prawdopodobnie przekaże Spółce Przewozy Regionalne. Nowy, grudniowy rozkład jazdy to też kolejne przekazane z Kolei Śląskich połączenia. Przewozy Regionalne przejęły dwa połączenia stykowe na trasie Wadowice- Bielsko Biała, Herby Nowe – Tarnowskie Góry. -Umożliwia to też przeniesienie części połączeń z tych tras na naszej najbardziej newralgiczne linie. Tym samym około 100 tysięcy pociągokilometrów będziemy realizować więcej na tych trasach, które zostają w naszej gestii – mówi Michał Wawrzaszek, Koleje Śląskie. Przybyć połączeń ma między innymi na trasie Katowice- Zawiercie Częstochowa, Katowice-Rybnik, Katowice-Tychy – Lodowisko. Komfort, na którym z roku na rok coraz więcej zarabiają Przewozy Regionalne, a miały Koleje Śląskie.

Polecane posty