Po zimowej przerwie jutro ruszają na nowo górskie ścieżki rowerowe Enduro Trails Bielsko-Biała. W tym roku na miłośników górskich przejażdżek czeka sporo nowości, gdyż swoją premierę będzie miało aż 7 nowych ścieżek rowerowych w kompleksie Koziej Góry. Do tras Stefanka, Twister, Stary Zielony i DH+ dołączą:
- Cyganka (ścieżka dla początkujących – kolor zielony) – Łagodnie opadająca, gładka i płynna trasa biegnąca wzdłuż malowniczego strumyka. Zaczyna się na początku drogi do schroniska (około 5 min od centrum ścieżek) a kończy przy kortach w Cygańskim Lesie (15min od centrum). Poradzi sobie na niej każdy kolarz górski, trzeba jednak uważać na muldy, przejazdy przez szlaki piesze oraz parę mostków przez strumyk.
- Cygan (ścieżka dla zaawansowanych – kolor czerwony) – Naturalna, kręta i raczej niezbyt szybka ścieżka z dużą ilością śliskich korzeni i innych przeszkód – mimo to dosyć płynna. W dolnej części jest sporo muld tworzących naturalny „pumptrack”. Zaczyna się na szczycie Koziej Góry (dojazd trwa około 45min od centrum ścieżek) a kończy w Cygańskim Lesie w okolicach szkoły na ul. Pocztowej (powrót do centrum to ok 10min). Trasa ta wymaga dużego doświadczenia w jeździe po górach w naturalnym terenie. Przed startem trasy mijamy ruiny altany „Steffansruhe”.
- Daglezjowy (ścieżka dla średniozaawansowanych – kolor niebieski) – Łagodnie wijąca się ścieżka podjazdowa, która znacznie przyjemniej i ciekawiej pozwoli wjechać na szczyt Koziej Góry niż nudna droga szutrowa. W dolnej części ułożonych jest z kamieni parę technicznych skrótów dla ambitnych. Na sam koniec jedzie się parę minut drogą szutrową, momentami stromawą, trudy wynagrodzi jednak piękny widok!. Cały podjazd zaczyna się przy centrum ścieżek (wzdłuż płotu Błoni), ale właściwy, utwardzony „singletrack” nieco wyżej (na drodze do schroniska) a kończy się na wschodnim wierzchołku Koziej Góry. W dolnej części ścieżka wije się wśród ogromnych daglezji.
- Kamieniołom (ścieżka dla ekspertów – kolor czarny) – Trudna technicznie, naturalna ścieżka ze sporą ilością głazów, korzeni i uskoków. Pokonać trzeba też krótką, ale bardzo stromą ściankę (brak objazdu!). „Kamieniołom” Zaczyna się razem z czerwoną trasą „Cygan”, następnie odbija od niej w lewo a kończy się w „Olszówce” (powrót do centrum ścieżek trwa około 20min). Trasa ta wymaga dużego doświadczenia w jeździe po górach w trudnym, naturalnym i stromym terenie. W środkowej części trasa prowadzi przez rzadką w tym terenie formację skalą, która wygląda na stary kamieniołom, jednak historia tego miejsca nie jest nam bliżej znana.
- Gondola (ścieżka dla zaawansowanych – kolor czerwony) – Szybka i płynna trasa w górnej części (uwaga na przecięcie szlaków na początku!), z ciekawymi przejazdami przez strumień w dolnej. Zaczyna się na przełęczy „Dylówki” (około godziny od centrum ścieżek) a kończy przy dolnej stacji kolei Gondolowej (około 30 min od centrum ścieżek na Błoniach). Trasa wymaga sporego asortymentu umiejętności i dużej kontroli roweru (np. umiejętność szybkiej redukcji biegów przed krótkim podjazdem czy szybkiego hamowania przed ciasnym zakrętem).
- Dębowiec (ścieżka dla zaawansowanych – kolor czerwony) – Płynna, momentami szybka trasa, ze sporą ilością małych „hopek” i band (w dolnej części dosyć stroma). Zaczyna się u podnóża „Cybernioka” przy zielonym szlaku pieszym (uwaga: dojazd prowadzi szlakiem turystycznym, na którym piesi mają pierwszeństwo!!). Kończy się przy dolnej stacji kolei krzesełkowej, około 30min od centrum ścieżek i 20min od dolnej stacji kolei gondolowej (uwaga: tylko kolej gondolowa obsługuje rowerzystów). Trasa ta wymaga sporych umiejętności, m.in. takich jak: pokonywanie band w stromym terenie, niewielkich „hopek” i otwartych zakrętów.
- Dziabar (ścieżka dla ekspertów – kolor czarny) – Stroma i kręta trasa w górnej części, z bardzo stromą skalistą ścianką w środkowej (brak objazdu!) i bardzo szybką sekcją na końcu. Zaczyna się na polanie, przy górnej stacji Gondoli (piękny widok!!) a kończy na przełęczy „Dylówki”. Wymaga całego asortymentu umiejętności, szczególnie opanowania roweru w stromym terenie. Polana na której zaczyna się trasa to początek nieistniejącej już trasy narciarskiej, tzw. „Sahary”, która uchodziła za jedną z trudniejszych w kraju.
W tym roku powstać ma kolejna trasa, łącząca Kozią Górę z Szyndzielnią. Będzie to najdłuższa trasa spinająca cały kompleks. Cały zjazd z Szyndzielni przez Kozią Górę aż na sam dół będzie liczył ponad 11 kilometrów i niespełna 700m przewyższenia!
